Dwugłos: Patryk Jaki - Hanna Gronkiewicz-Waltz pokazuje, że politycy zajęci wzajemnymi animozjami partyjnymi nie są zdolni do konstruktywnej krytyki poglądów drugiej strony i współpracy dla dobra mieszkańców.
Pomysł dodatku mieszkaniowego dla najemcy należałoby zsynchronizować z nowelizacją ustawy o dodatkach mieszkaniowych, a nie ograniczać się do obietnic, czy tymczasowych rozwiązań wprowadzanych przez poszczególne ugrupowania ad hoc dla pozyskania elektoratu w kampanii wyborczej.
Najważniejszą sprawą jest zapewnienie bezpieczeństwa zarówno wynajmującemu jak i najemcy w sytuacji, gdy on staje się niewypłacalny, np. z powodu nagłej choroby czy utraty pracy.
Warszawa i inne miasta oraz gminy w Polsce powinny wziąć przykład z rozwiązań, które stosują niektóre państwa europejskie.
Na przykład gminy niemieckie nie dopuszczają do eksmisji zadłużonego nie ze swej winy najemcy, tak jak to dzieje się w Polsce, ale przejmują na siebie obowiązek płacenia za niego czynszu prywatnemu właścicielowi mieszkania. Ten sposób postępowania zapewnia poszanowanie godności obywatela i zapobiega narastaniu problemu bezdomności.
Profilaktyka w tej dziedzinie jest nie tylko humanitarna, ale także bardziej ekonomiczna, jeśli się uwzględni całokształt trudnych do odwrócenia skutków społecznych i zdrowotnych, jakie wywołuje dla bezdomnego i jego rodziny pozostawanie bez dachu nad głową.
Z kolei zabezpieczenie w ten sposób także wynajmującego przed alimentowaniem niewypłacalnego lokatora, wpłynie pozytywnie na rozwój rynku najmu i zlikwidowanie pustostanów. Prywatni inwestorzy boją się budowania mieszkań na wynajem lub wynajmowania przejściowo pustych lokali z obawy przed niewypłacalnymi lokatorami.
Dlatego konieczna jest szybka i skuteczna eksmisja tych, którzy nie płacą czynszu z własnej winy a jednocześnie dla pozostałych skuteczna pomoc miasta lub gminy.