Dzień wyborów 21 listopada 2010 r. - świętem rodzinnym Data dodania: 2010-11-21 17:15:17
W Komisji Wyborczej usytuowanej w Liceum przy ul. Lelewela panuje zawsze duży ruch. Nie inaczej było także tym razem.
Postanowilismy dopełnić obowiązku Obywatelskiego, jakim jest udział w głosowaniu w asyście siedmioletniego Aleksandra.
Jest to bowiem znakomita lekcja wychowania Obywatelskiego. Poza tym zawsze chętnie odwiedza on to Liceumu, w którym uczyła się jego najukochańsza mamusia.Teraz, gdy sam jest uczniem pierwszej klasy, ma to zapewne dla niego jeszcze większe znaczenie. Jestem wdzięczna gronu pedagogicznemu za dobrywysoki poziom nauczania i dobry pedagogiczny wpływ na młodzież, co zaowocowało bezproblemowym ukończeniem studiów. Córka Iwona jest teraz naszym cennym partnerem i współautorem wielu publikacji prawniczych.
W Komisji Wyborczej usytuowanej w Liceum przy ul. Lelewela panuje zawsze duży ruch. Nie inaczej było także tym razem. Postanowiliśmy dopełnić obowiązku Obywatelskiego, jakim jest udział w głosowaniu w asyście siedmioletniego Aleksandra. Jest to bowiem znakomita lekcja wychowania Obywatelskiego. Poza tym zawsze chętnie odwiedza on to Liceum, w którym uczyła się jego najukochańsza mamusia. Teraz, gdy sam jest uczniem pierwszej klasy, ma to zapewne dla niego jeszcze większe znaczenie. Jestesmy wdzięczni gronu pedagogicznemu za wysoki poziom nauczania i dobry pedagogiczny wpływ na córkę Iwonę, co zaowocowało bezproblemowym ukończeniem studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim. Córka jest teraz naszym cennym partnerem i współautorem wielu publikacji prawniczych. Po głosowaniu najmłodsi członkowie rodziny w tym półroczni bliźniacy, udali się z rodzicami na spacer do Lasku Bielańskiego. Natomiast ja z córką Ewą spędziłyśmy we dwie miłe popołudnie w domu, przeglądając i porządkując liczne wolumeny naszej domowej biblioteki. Mąż Jerzy jest w tej chwili na Uczelni Łazarskiego, gdzie wykłada prawo mieszkaniowe na Studiach Podyplomowych Zarządzania i Pośrednictwa w Obrocie Nieruchomościami. Wspólne konsultacje prawnicze są dla nas chlebem powszednim, z uwagi na tę samą specjalizację (prawo mieszkaniowe, które charakteryzuje się deficytem specjalistów).
Wybory, to dla nas swoiste święto rodzinne. Kilkakrotnie prowadziliśmy już bowiem Obywatelskie Komitety Wyborcze (ostatni nosił nazwę Nasza Warszawa i Mazowsze (informacje na temat tamtej kampanii znajdują się na stronie www.krzekotowski.pl lub www.krzekotowska.pl ). Dwukrotnie w naszym domu toczyła się kampania do Parlamentu Europejskiego i dwukrotnie kampania do samorządu. Kandydowaliśmy także do Sejmu i Senatu RP. Można powiedzieć, że wraz z dużą grupą uczestników tych kampanii, w licznie wielu ludzi młodych, zdobyliśmy wspólnie doświadczenia ważne dla pogłębiania demokracji i budowania społeczeństwa Obywatelskiego. Poznawaliśmy społeczne uwarunkowania państwa prawa, którym, miejmy nadzieję, Polska się staje. Szczególnie cennym kapitałem są pogłębione dzięki temu więzi międzyludzkie, poznawania ludzi od ich najlepszej strony. |